Archiwalny plener z Ukrainy

Wpis sentymentalny. Na zdjęciach Ukraina sprzed 20 lat oraz początki mojej przygody z fotografią. Wtedy jeszcze tradycyjną. Czarno-białe filmy i analogowe aparaty i ograniczona ilość zdjęć
bo film swoje kosztował za to odwdzięczał się bardziej przemyślanymi kadrami. To były idealne warunki do nauki wtedy jeszcze dość elitarnej zajawki 🙂 Wraz z grupą zapaleńców z Foto-Klubu
Łańcut z Miejskiego Domu Kultury w Łańcucie pod przewodnictwem pierwszego guru Edwarda Sońskiego uczestniczyliśmy w wymianie kulturalnej z tym państwem. Już wtedy niektóre kadry
wydawały się odległe w porównaniu z naszym krajem,  no a dzisiaj każdy wie co tam się teraz dzieje… Zapraszam do tej podróży w czasie.